Kurs bitcoina przeżywa ciężkie chwile. Jeszcze niedawno cena stała na poziomie 69 tys. dolarów. Obecnie znajdujemy się znacznie poniżej tego poziomu. Nie oznacza to jednak, że nikt już nie kupuje i nie oszczędza. Przyglądamy się jednej z najmniejszych grup inwestorów: adresom posiadającym mniej niż 1 BTC.
Małe adresy kupują od
.
Od czasu dużych spadków bitcoina, mniejsza grupa inwestorów również zajęła się kupowaniem.
Na poniższym wykresie widać, że podczas gdy cena bitcoina spada, coraz więcej stosunkowo małych adresów kupuje. To daje około 156 000 bitcoinów ekstra u małych inwestorów. Glassnode żartobliwie nazywa ich krewetkami, jako odpowiednik bogatych wielorybów.
#Bitcoin Shrimp cohort with < 1 BTC have increased their relative holdings of the circulating $BTC supply from 5.2%, to over 6.0% since the LUNA collapse.
This is equivalent to 156k $BTC added to Shrimp on-chain balances in aggregate. pic.twitter.com/MNHTWIQtbe
— glassnode (@glassnode) July 26, 2022
Dla postronnego obserwatora adresy nie mogą być powiązane z osobą. Nie wiadomo więc, kto lub co stoi za każdym adresem. Jest to plus dla bitcoina, ale również sprawia, że tego rodzaju statystyki są częściowo zgadywanką.
Strumień adresów można sobie wygenerować za darmo. Wskazane jest nawet używanie nowego dla każdej nowej transakcji lub paragonu. Dodatkowo wielu użytkowników nie trzyma wszystkich swoich BTC w jednym miejscu.