Szczególną rzeczą w bitcoinie jako aktywie finansowym jest to, że blockchain umożliwia analizę wielu aktywności w obrębie ekosystemu. Dane on-chain mówią nam teraz, że „długoterminowi” hodlerzy, ludzie, którzy trzymają swoje bitcoiny przez 155 dni lub więcej, powoli kapitulują, ale dno nie zostało jeszcze osiągnięte.
Długoterminowi hodlerzy sprzedają ze stratą
.
Spent Output Profit Ratio lub SOPR to wskaźnik, który mówi nam, czy bitcoinerzy sprzedają obecnie z zyskiem czy stratą. Ta statystyka sprawdza historię on-chain każdego bitcoina, który zmienia adres i porównuje ostatni kurs wymiany z przedostatnim kursem wymiany.
Jeśli przedostatni kurs wymiany danego bitcoina jest wyższy niż obecny kurs wymiany, wtedy ten bitcoin został sprzedany ze stratą. W odwrotnym przypadku mówimy oczywiście o zysku. Wynik SOPR powyżej 1 wskazuje, że rynek średnio sprzedaje z zyskiem i odwrotnie.
Powyższy wykres pokazuje 14-dniową średnią ruchomą wyniku SOPR dla hodlerów długoterminowych. W chwili obecnej znajdujemy się tuż nad zieloną linią, która przez lata była dość dokładna w przewidywaniu dna.
Bitcoin Long-Term Holder Capitulation Approaching Bottom Zone, But Not Quite There Yet / On-chain data shows Bitcoin long-term holder capitulation has deepened recently, but has not entered into the historical bottom zone yet.
Bitcoin Long-Term Holder SOPR Continues To Observe … pic.twitter.com/caVCHlX81e— jjz.eth (@somethingpool) July 4, 2022
Bitcoin zazwyczaj osiągał makro dno podczas poprzednich rynków niedźwiedzia, gdy wynik SOPR wynosił około 0,48. W chwili pisania tego tekstu, wskaźnik daje wynik około 0,62. Więc jeśli chodzi o SOPR, zmierzamy w kierunku dna, ale niestety jeszcze tam nie jesteśmy.
Cena bitcoina
W chwili pisania tego tekstu bitcoin jest ponownie notowany powyżej 20 000 dolarów, po tym jak w nocy z poniedziałku na wtorek wykonał ładny skok w górę. Jak daleko uda nam się utrzymać magiczną granicę 20 000 dolarów tym razem pozostaje do przewidzenia. Pod względem makrotechnicznym w ostatnich dniach niewiele się zmieniło, a perspektywy na najbliższe miesiące nie są dobre.
Cały rynek czeka, aż Rezerwa Federalna mrugnie okiem i przyzna, że obecna gospodarka nie radzi sobie już z ciągłymi podwyżkami stóp procentowych. Szkoda dla nas, że Rezerwa Federalna wydaje się mieć spore pole manewru przy historycznie niskim bezrobociu w USA na poziomie 3,6 procent.
Jednak sprowadzenie inflacji, która obecnie wynosi 8,6 procent, do poziomu 2 procent bez podpalenia całego rynku pracy wydaje się misją niemożliwą. Na szczęście nie musimy się o to martwić i jest to problem Rezerwy Federalnej, który częściowo spowodowała swoją własną polityką w ostatnich latach.