Amerykański oddział giełdy kryptowalutowej Binance robi furorę, nie pobierając opłat transakcyjnych od wybranych transakcji bitcoinowych. To tylko kwestia czasu, zanim inne amerykańskie giełdy przyłączą się do tego szaleństwa. Kiedy to się stanie, będzie to prawdziwa wojna cenowa, jaką znamy z naszych supermarketów.
Tylko w Stanach Zjednoczonych
Binance nie ma stałej siedziby i posiada lokalną giełdę w kilku krajach, w tym w USA. Tylko na tej konkretnej giełdzie Binance oferuje obecnie handel bez opłat na czterech parach rynku spot bitcoinów, a ponadto ma plany, by w przyszłości zaoferować inne tokeny bez opłat transakcyjnych.
The best #crypto platform for low fees just got better. #BinanceUS is the first major platform to offer zero-fee #bitcoin trades for BTC/USD, BTC/USDT, BTC/USDC & BTC/BUSD spot pairs, for all users without trading volume requirements.
Read: https://t.co/UYvNNvael2 pic.twitter.com/YDV0x3dfcJ
— Binance.US 🇺🇸 (@BinanceUS) June 22, 2022
„Jako lider w dziedzinie handlu z niskimi opłatami, jesteśmy podekscytowani, że jako pierwsza amerykańska giełda kryptowalutowa eliminujemy opłaty hurtowe na wielu parach Bitcoin dla wszystkich użytkowników. Widzimy w tym szansę na zrewolucjonizowanie podejścia do opłat w naszej branży, zwiększenie dostępności kryptowalut i lepsze wsparcie dla naszego rynku i klientów w potrzebie” – powiedział Brian Shroder, CEO Binance.US.
„Bitcoin był oryginalną kryptowalutą, jest najbardziej znanym i rozpoznawalnym aktywem cyfrowym, ma największą kapitalizację rynkową spośród wszystkich tokenów i od dawna jest pierwszym zakupem nowych uczestników ekosystemu kryptowalut.”
.
Różnica w stosunku do Robinhooda
Przypomina to model dochodów Robinhooda, giełdy, która stała się wielka dzięki temu, że pozwalała użytkownikom handlować akcjami za darmo. Według Binance, oto różnica: „Binance.US, w przeciwieństwie do Robinhood, nie zarabia na spreadach od darmowych transakcji”.
To tylko kwestia czasu, zanim amerykańscy konkurenci zaczną brać przykład z Binance. W końcu trzeba ciągle konkurować, aby przyciągnąć nowych klientów i zatrzymać tych obecnych.
Początek wojny cenowej
„Choć jest to świetne rozwiązanie dla konsumentów, może rozpocząć się wojna o kursy wymiany między głównymi giełdami w USA (…) i jeszcze bardziej ograniczyć zyski z wymiany dla tych giełd na rynku niedźwiedzia o niskim wolumenie”, powiedział Josh Olszewicz, z Valkyrie Investments. „Na zatłoczonym i konkurencyjnym rynku, ze znacznym wolumenem handlu detalicznego, obniżanie kursów jest sposobem na wyróżnienie się i przyciągnięcie nowych klientów”.
Amerykański Coinbase oferuje subskrypcję
Amerykańska giełda Coinbase, na przykład, uruchomiła niedawno usługę subskrypcji dla wybranych użytkowników, która pozwala na transakcje bez opłat, ale istnieje limit wolumenu. Cena tego abonamentu nie została podana do publicznej wiadomości, ale niektórzy użytkownicy informują o cenie 29,99$ miesięcznie. Według giełdy zależy to od rodzaju transakcji, zmienności i płynności.
Binance obniżyło swoje opłaty transakcyjne do 0 dla par handlowych BTC/USD, BTC/USDT, BTC/USDC i BTC/BUSD. Wręcz przeciwnie, cieszą się z reakcji konkurencji, a nawet mają nadzieję, że zerowe opłaty transakcyjne staną się standardem.
„Mamy nadzieję, że z czasem nasz model cenowy spotka się z szerszą akceptacją branży, ponieważ miałoby to pozytywny wpływ na ekosystem i uczestników rynku w ogóle.”
.
Binance nie ujawniło (jeszcze), czy docelowo wprowadzi ten model w innych krajach. Jeśli tak się stanie, wszystkie międzynarodowe giełdy będą musiały na to zareagować.