Fundusz hedgingowy Fir Tree pozywa firmę Grayscale. Przedmiotem sporu jest sposób działania Grayscale Bitcoin Trust (GBTC). Fundusz hedgingowy chce dochodzenia w sprawie możliwego niewłaściwego zarządzania i konfliktu interesów.
Fir Tree fund sues Grayscale in effort to force changes to Bitcoin Trust https://t.co/EGeguroDqu News
The New York-based hedge funds want Grayscale to cough up information about its flagship Bitcoin trust which it believes could reveal potential mismanagement. pic.twitter.com/xZrdcKYx27
— Siriusnet (@Siriusnet_PoR) December 7, 2022
Pozew przeciwko Grayscale
Fir Tree najpierw chce Grayscale wznowić umorzenia, donosi Bloomberg. Domagają się również obniżenia opłat funduszu.
GBTC to udział w największym notowanym funduszu kryptowalutowym na świecie. W funduszu powierniczym znajduje się 10,7 mld dolarów bitcoinów. Dzięki temu amerykańscy inwestorzy mogą uzyskać ekspozycję na ruch cenowy bitcoina bez konieczności jego samodzielnego zakupu.
Obecnie można kupić udział w GBTC z ogromną negatywną premią w wysokości 43%.
Fir Tree szuka informacji na temat relacji między Grayscale a spółką dominującą Digital Currency Group.
W swojej skardze nowojorski fundusz hedgingowy powiedział, że około 850 000 inwestorów detalicznych zostało „zdupczonych przez nieprzyjazne dla akcjonariuszy działania Grayscale”.
Opłaty i premia
Chcą też wznowienia wykupów. To, w rzeczywistości, nie jest możliwe. Z funduszu nie zostanie sprzedany żaden bitcoin, zamiast tego wartość akcji będzie spadać w miarę słabnącego zainteresowania.
Jeśli ta sprzedaż rzeczywiście nastąpi, będą konsekwencje: premia pójdzie w kierunku zera (co jest dobre dla zaufania do produktu), podczas gdy na rynku może pojawić się również ogromna presja sprzedażowa (z powodu uwolnienia bitcoina).
Ponadto Fir Tree chce, aby opłaty zostały obniżone. Te stoją obecnie na poziomie 2%.
Rzecznik Grayscale odpowiedział, że „szanują poglądy akcjonariuszy i chętnie angażują się w dyskusje na temat szczegółów produktu i modelu operacyjnego.”
Tymczasem Grayscale stara się ze wszystkich sił przekształcić GBTC w bitcoinowy ETF. Jak dotąd jednak propozycja ta była za każdym razem odrzucana przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd. Rozwiązałoby to również problem z ujemną premią, a także mogłoby zmniejszyć koszty.