Paul Krugman uważa, że najwyższy czas, aby sektor kryptowalut został odpowiednio uregulowany, ponieważ do tej pory firmy kryptowalutowe w większości udawały szacowną branżę finansową.
Nobelprijswinnaar: cryptosector is ‘postmodern piramidespel’ | https://t.co/oJqLmISQVM https://t.co/lNirDNWWah
— CryptoJournaal (@CryptoJournaal) July 13, 2022
Nic poza marketingiem
Branża walut kryptowalutowych do tej pory była głównie dobra w marketingu i wykorzystała tę umiejętność, aby zapewnić sobie szacowny wizerunek, dopóki sprawy nie poszły źle. W opinii zamieszczonej w New York Times, ekonomista Paul Krugman pisze, że branża utrzymywała „iluzję szacunku”, wabiąc inwestorów i doradców wymyślnymi gadkami.
Kawałek NY Times czyta się jak długi rant przeciwko przemysłowi kryptowalutowemu, który kończy się deklaracją poparcia dla urzędnika Rezerwy Federalnej, który twierdzi, że krach na rynkach kryptowalutowych powinien być wykorzystany jako okazja do ścisłej regulacji sektora.
Venmo jako przykład
Krugman uważa, że firmy kryptowalutowe próbują kupić wiarygodność, wykorzystując znane osoby do reklam i zatrudniając ludzi o dobrej reputacji w tradycyjnym sektorze finansowym jako doradców swoich firm.
Jako przykład noblista podaje Venmo, amerykańską usługę płatności podobną do Tikkie, która również zaczęła oferować krypto-walutę, zapraszając użytkowników do rozpoczęcia „krypto-podróży”.
„Nie sądzę, że istniała korupcja” – zaczyna nieco sugestywnie Krugman. „Jednak były i są wyraźnie nagrody pieniężne. Nie wiem, ile Venmo zarabia na ludziach kupujących i sprzedających kryptowaluty za pośrednictwem swojej platformy, ale z pewnością nie oferuje tej usługi z dobroczynności” – pisze.
Crypto to piramida finansowa
Głównym zarzutem Paula Krugmana jest to, że zbudowany wizerunek szacownej nowej gałęzi branży finansowej nie może się z nią zżyć.
„Jak widzę, kryptowaluty zdegenerowały się w rodzaj postmodernistycznej piramidy finansowej. Sektor zwabił inwestorów kombinacją techno-spekulacji i libertariańskich bzdur; wykorzystał część gotówki, aby kupić iluzję szacunku, która przyciągnęła jeszcze więcej inwestorów. I przez pewien czas, nawet gdy ryzyko narastało, stał się zbyt duży, by go uregulować” – mówi Krugman.
Wiceprzewodnicząca Fed Lael Brainard przekonywała w jednym z wystąpień, że spadek na rynkach kryptowalut to dobry czas na regulację. Krach z ostatnich miesięcy sprawia, że regulacja jest „politycznie możliwa”. Krugman się z tym zgadza, bo w tej chwili kryptowaluty nie stanowią zagrożenia dla stabilności całego systemu finansowego.