Nowe plany ze Stanów Zjednoczonych powodują zamieszanie w świecie bitcoina (BTC). Tym razem chodzi o propozycję o nazwie Digital Asset Anti-Money Laundering Act Of 2022.
Senatorzy Elizabeth Warren i Roger Marshall mają zapewnić zupełnie nowe ramy prawne dla wykorzystania bitcoina. Jeśli propozycja ostatecznie przejdzie, użytkownicy BTC będą musieli przestrzegać zasad Know Your Customer (KYC).
Elizabeth Warren Crypto Bill Inches Closer to a Digital Dictatorship
The details of how Senator Elizabeth Warren wants to regulate cryptocurrency have emerged, and the… https://t.co/vOEkIKtCaj #Beincrypto.com #Bitcoin #Blockchain #Crypto #Cryptocurrency pic.twitter.com/doNF7Fshvd
— Lola Coin (@LolaCoinOrg) December 15, 2022
Pomyśl o tym jako o identyfikacji i zbieraniu danych, jak to już ma miejsce w przypadku banku, lub dużych giełd kryptowalutowych. W praktyce programiści byliby zobowiązani do wbudowania podobnych środków. Jako użytkownik również byłbyś karany, jeśli nie przestrzegałbyś tych zasad. Jak ten konkretny „pomysł” ma być egzekwowany, nie wiadomo. W końcu na świecie jest więcej miejsc do pisania (otwartego) oprogramowania niż w Ameryce.
Pod ostrzałem są też narzędzia ochrony prywatności. Na początku tego roku w Holandii aresztowano kolejnego dewelopera. Alexey Pertsev wciąż przebywa w więzieniu. W tej propozycji firmy powinny unikać kontaktu z bitcoinem związanym z narzędziami prywatności. Co do zasady, po identyfikacji, można sprzedać swój bitcoin w różnych miejscach. Jednak wraz z nowymi wytycznymi mogą pojawić się dodatkowe zasady w tym zakresie. Istnieją już bazy danych z czarnymi listami dla licznych przepływów pieniężnych.
Polityka ma być nakreślona przez Financial Crimes Enforcement Network (FinCEN). Ta z kolei jest częścią Ministerstwa Finansów. Specjalizują się oni w zbieraniu danych o przepływach pieniężnych. Innym wartym uwagi skutkiem jest to, że firmy będą musiały raportować o klientach do FinCEN nawet bez wniosku.
Powinny też powstać jednolite zasady dla licznych graczy na rynku. Od dużych giełd po małych górników, wszyscy powinni podpadać pod pewien termin i zacząć przestrzegać zasad. Angielski cytat z wniosku: „Klasyfikacja dostawców portfeli powierniczych i niehostowanych, górników kryptowalut, walidatorów lub innych węzłów, które mogą działać w celu zatwierdzenia lub zabezpieczenia transakcji osób trzecich, niezależnych uczestników sieci, w tym poszukiwaczy MEV, oraz innych walidatorów z kontrolą nad protokołami sieciowymi jako przedsiębiorstw świadczących usługi pieniężne.”
Jest to pierwszy krok w kierunku nowego zestawu zasad. Nic nie zostało jeszcze potwierdzone i nic nie jest ustalone. Jasne jest jednak to, że trwają prace nad uregulowaniem branży również w Stanach Zjednoczonych.